Home >  News >  Steam, Epic musi przyznać, że nie „posiadasz” gier na ich platformach

Steam, Epic musi przyznać, że nie „posiadasz” gier na ich platformach

Authore: AidenUpdate:Jan 06,2025

Nowe prawo uchwalone w Kalifornii wymaga, aby sklepy z grami cyfrowymi, takie jak Steam i Epic, wyraźnie informowały graczy, czy gry, za które płacą, naprawdę należą do nich.

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Nowa kalifornijska ustawa: wyjaśniająca własność towarów cyfrowych

Ustawa wejdzie w życie w przyszłym roku i ma na celu ochronę praw konsumentów oraz zwalczanie fałszywej reklamy towarów cyfrowych. Nowe prawo nakłada na sklepy internetowe obowiązek jasnego informowania konsumentów, czy dana transakcja oznacza zakup licencji na produkt, a nie posiadanie samego produktu.

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Ta ustawa (AB 2426) obejmuje gry wideo i wszelkie aplikacje cyfrowe związane z grami. Zgodnie z tekstem ustawy „gra” oznacza „każdą aplikację lub grę, do której dana osoba uzyskuje dostęp i którą obsługuje za pomocą dedykowanego urządzenia do gier elektronicznych, komputera, urządzenia mobilnego, tabletu lub innego urządzenia z ekranem wyświetlacza, w tym wszelkie dodatki do tej aplikacji lub komponentów gry lub dodatków”.

Ustawa stanowi, że sklepy cyfrowe muszą używać jasnego i przyciągającego wzrok tekstu i języka w swoich warunkach sprzedaży, np. „czcionka większa niż otaczający tekst lub czcionka, rozmiar lub kolor kontrastujący z otoczeniem tekstu tej samej wielkości lub używa Symboli lub innych oznaczeń oddzielonych od otaczającego tekstu tej samej wielkości” dostarczają konsumentom niezbędnych informacji.

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Osoby naruszające tę ustawę mogą zostać ukarane karami cywilnymi lub zarzutami o wykroczenie. „Obecne prawo stanowi, że osoba, która narusza przepis dotyczący fałszywej reklamy, podlega karze cywilnej” – czytamy w projekcie ustawy – „i stanowi, że osoba, która narusza taki przepis dotyczący fałszywej reklamy, popełnia wykroczenie”.

Ponadto ustawa zabrania sprzedawcom reklamowania lub sprzedawania produktów cyfrowych, które sugerują „nieograniczoną własność”. „W miarę jak coraz bardziej zmierzamy w stronę rynków wyłącznie cyfrowych, niezwykle ważne jest, aby konsumenci jasno znali i rozumieli charakter swoich transakcji” – napisali prawodawcy w komentarzach do projektu ustawy, podkreślając znaczenie informowania konsumentów. „Obejmuje to fakt, że mogą nie być prawdziwymi właścicielami kupowanych przez siebie przedmiotów. Jeżeli przedmiot cyfrowy nie został udostępniony do pobrania w sposób umożliwiający oglądanie go bez połączenia z Internetem, sprzedawca może w dowolnym momencie odebrać konsumentowi dostęp. „

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Ustawa zabrania również sklepom internetowym stosowania niektórych terminów, które mogą sugerować nieograniczoną własność towarów cyfrowych, takich jak słowa takie jak „zakup”, chyba że klienci zostaną wyraźnie poinformowani, że „zakup” nie oznacza nieograniczonego dostępu do towarów cyfrowych ani ich własności. produkt.

Członek Zgromadzenia stanu Kalifornia Jacqui Irwin stwierdziła w oświadczeniu: „W miarę jak sprzedawcy detaliczni w dalszym ciągu odchodzą od sprzedaży nośników fizycznych, ochrona konsumentów w przypadku zakupów w mediach cyfrowych staje się coraz ważniejsza. Dziękuję gubernatorowi za podpisanie ustawy AB 2426, Upewnij się, że sprzedawcy mediów cyfrowych kłamią i w zwodniczy sposób informowanie konsumentów, że kupowane przez nich przedmioty są własnością, należą już do przeszłości ”

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Regulamin usług abonamentowych nadal niejasny

W ostatnich latach niektóre firmy zajmujące się grami, takie jak Sony i Ubisoft, całkowicie wyłączyły niektóre gry, czyniąc je niedostępnymi dla graczy, którzy kupili takie gry. Wywołało to dyskusję w społeczności graczy na temat praw konsumenta. Na przykład firma Ubisoft w kwietniu całkowicie wyłączyła serię gier wyścigowych „The Crew” i usunęła ją z półek. „Ograniczenia licencyjne” były jednym z podanych przez firmę Ubisoft powodów zaprzestania produkcji The Crew, co ostatecznie uniemożliwiło graczom dostęp do gry. Często zdarza się to bez wcześniejszego ostrzeżenia ze strony producenta gry.

Nowo uchwalone prawo nie wspomina jednak o usługach opartych na subskrypcji, takich jak Game Pass, ani o usługach firm zajmujących się grami, które umożliwiają graczom „wynajmowanie” produktów cyfrowych, ani też nie odnosi się konkretnie do kopii gier offline – więc ten aspekt. pozostaje niejasne.

Dyrektor firmy Ubisoft powiedział na początku stycznia, że ​​z technicznego punktu widzenia gracze powinni czuć się „komfortowo”, nie mając już gry w odpowiedzi na wzrost liczby modeli gier opartych na subskrypcji. Opowiadając o nowej usłudze subskrypcji Ubisoftu, dyrektor ds. subskrypcji Ubisoft Philippe Tremblay wyjaśnił, że w miarę przyzwyczajania się do niej coraz większej liczby graczy istnieje potrzeba przejścia na usługi oparte na subskrypcji.

Steam, Epic Required to Admit You Don't

„Jedną z rzeczy, które zaobserwowaliśmy, jest to, że gracze są przyzwyczajeni do posiadania swoich gier jak DVD. To musi nastąpić zmiana konsumencka. Gracze przywykli do tego, że nie posiadają kolekcji płyt CD ani kolekcji DVD rzeczy Przejście następuje trochę powoli (w grze)” – powiedział. „Gdy gracze oswoją się z tym... nie stracisz swoich postępów. Jeśli wznowisz grę w innym momencie, plik postępu nadal tam będzie. Nie zostanie usunięty. Nie stracisz swoich postępów. Coś, co się wbuduje grę lub Twoje zaangażowanie w grę, dlatego kluczem jest pogodzenie się z faktem, że nie jesteś właścicielem gry.”

Oprócz swoich komentarzy radna Jacqui Irwin stwierdziła dalej, że nowe prawo ma pomóc konsumentom w pełniejszym zrozumieniu treści, za które płacą. „Kiedy konsumenci kupują w Internecie produkt cyfrowy, taki jak film lub program telewizyjny, zyskują możliwość oglądania multimediów w dowolnym momencie. Zazwyczaj konsumenci uważają, że zakup zapewnił im stałą własność produktu cyfrowego, podobnie jak w przypadku zakupu Like film na DVD lub książka w miękkiej oprawie, będzie ona stale dostępna” – powiedział Irwin. „Ale w rzeczywistości konsument nabył jedynie licencję, którą sprzedawca może w każdej chwili odwołać zgodnie z warunkami sprzedawcy